10:40 - marchewka (20)
13:30 - talerz kapuśniaku z młodej kapusty (175)
+ herbata z cytryną (3), 10 min rower, 1km biegu na wfie
dziś - 230 kcal
Dziś trochę więcej niż ostatnio i nie wiem czy jestem zadowolona z tego powodu. Plus jest taki, że po tej zupie mam sporo energii i poćwiczę wieczorem, ale niestety biologia i jutrzejsza kartkówka mają pierwszeństwo.
Od poniedziałku zaczynam kopenhaską-motylkową. Jestem już pewna na jakieś 80%, muszę jeszcze pogadać z rodzicami, żeby to uszanowali i nie wtrącali mi się w jadłospis. Dieta trwa 13 dni, skończę ją więc idealnie ostatniego dnia maja. Będzie to mój pierwszy raz, więc chętnie posłucham Waszych opinii na jej temat. Wydaje się nieco monotonna, ale mam nadzieję, że dzięki niej ustabilizuję metabolizm, oczyszczę organizm z toksyn i chociaż trochę zrzucę.
Jakie są Wasze doświadczenia z kopenhaską-motylkową, motylki?
wyślesz mi tą dietę?:) jest kilka wersji na necie, wszystkie wyglądają ciekawie a chyba bym chciała zacząć z tobą od poniedziałku:)
OdpowiedzUsuńPiękny bilans:)
OdpowiedzUsuńTrochę poczytałam o tej diecie i nie wydaje się w porządku, więc powodzenia x
Nie znam do końca tej diety, więc raczej średnio mogę Ci doradzić :c
OdpowiedzUsuńOby tylko rodzice dali Ci wolną rękę jeśli chodzi o sporządzanie sobie posiłków, bo inaczej trochę przekichane. Ale wierzę, że uda Ci się ich namówić :3
W każdym razie cudowny bilansik.
Powodzenia ♥
Piekny, zdrowy bilans. Mam nadzieje ze rodzice sie zgodza i bedziesz miala wolna reke. Wtedy juz tylko pozostaje ci samokontrola i zorganizowanie diety z ktorym (moge stwierdzic bez wahania) poradzisz sobie w 100%. Trzymaj sie:*
OdpowiedzUsuńdzięki za podesłanie diety, jak szukałam to właśnie ta mi najbardziej odpowiadała i miałam nadzieje że właśnie ją mi wyślesz, haha:) to zaczynamy razem od poniedziałku kochana :*
OdpowiedzUsuńNie byłam jeszcze na niej ale moze spróbuje, co mi szkodzi? Jestem dodatkowo na sgd ;p ale dwa dni juz mam na czerwono ;__; jutro postaram sie to wszystko naprawic :>
OdpowiedzUsuń