poniedziałek, 20 maja 2013

4. Po pierwsze ruch!

Z jedzeniem jeszcze się nie ogarnęłam, ale zaczęłam się ruszać, a to bardzo dobrze. Póki co wygląda to tak:

- sobota (18.05) piesza pielgrzymka ok. 25km
- niedziela (19.05) rolki 11km, 2 x 6 min z Ewą Chodakowską
- poniedziałek (20.05) skalpel Ewy Chodakowskiej

A jutro kupuję rower! Mój stary się niestety zepsuł i już czasem odmawia posłuszeństwa, więc stwierdziłam, że pieniądze ze stypendium nadal niespożytkowane na koncie, więc kupuję śliczną holenderkę. I będę śmigała do szkoły te 15km, a co!

Jeśli przestanę jeść i pić niezdrowe rzeczy (jak pepsi i wafelek dziś) to będzie w porządku. Będę nad tym pracować. Życzcie mi siły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz